Pomyślałam, że z okazji dnia dziecka przedstawię Wam tu kilka inspiracji chwil i momentów, na które można podarować ręcznie robiony album dla dziecka lub taki album własnoręcznie zrobić.
A pierwszą z nich, gdy maluszek jest jeszcze w brzuchu mamy, jest ciąża i oczekiwanie na narodziny. W sumie wiec ciężko powiedzieć, czy taki album ciążowy jest bardziej pamiątką dla przyszłej mamy czy dla dziecka, ale pewnie zależy to od intencji osoby wręczającej czy też od sposobu jego prowadzenia.
Albumy ciążowe podzieliłabym więc na dwie główne grupy jeśli chodzi o ich konstrukcję:
1. album ciążowy handmade wykonany w technice scrapbookingu na mniejszą liczbę, ale starannie wyselekcjonowanych zdjęć.
Każda karta, która składa się na taki album ciążowy, jest dwustronnie ozdabiana papierem do scrapbookingu. Zostawiamy miejsce na kolejne zdjęcia: od pierwszego zdjęcia USG aż po fazę „tuż przed”. Maksymalnie 10 kart w takim albumie oznacza, że na każdy miesiąc jest dokładnie jedna strona. Trzeba więc umieć dokonywać wyborów, czy właśnie to zdjęcie ma reprezentować dany miesiąc ciąży (lub ewentualnie można robić kolaże).
Są schowki, miejsca na zdjęcia i króciutkie zapiski. Generalnie jest bardzo albumowo i bardzo kolorowo.
2. album ciążowy ręcznie robiony pomyślany bardziej jako kronika.
W środku dajemy kilka kart grubych, służących jako przekładki dla poszczególnych trymestrów, ale poza tym większość to karty z najlepszej jakości brystolu o dużej gramaturze, które pomieszczą wiele fotografii, notatek i wspomnień. Tych kart jest w albumie aż 15, więc nie trzeba sie bardzo ograniczać przy wyborze zdjęć.
Do tego szykujemy też karteczki z hasłami (np. zachcianki mamusi, chłopiec czy dziewczynka, wybieramy imię, co powiedziała rodzina gdy się dowiedziała…), które można wykorzystać wypełniając ten album ciążowy.
No i na końcu oczywiście miejsce na zdjęcie dzidziusia :))
Tę drugą opcje albumu ciążowego można wyklikać bezpośrednio w sklepie.
Album ciążowy w wersji scrapbooking trzeba zamówić indywidualnie pisząc maila na : hello@heartmademoments.com.